poniedziałek, 7 kwietnia 2014

W angielskim stylu



Witam w nowym tygodniu!

Dzisiaj zapraszam Was do obejrzenia zasłonek w angielskim stylu.


Chociaż kwiatowe wzory, które bezsprzecznie kojarzą nam się z brytyjskim domem nie są już wiodącym trendem we wnętrzach, to jednak warto otulić pokój choć jednym, mocniejszym akcentem.
I choć przez chwilę poczuć się jak w domu jednej z powieści uwielbianej przez mnie Jane Austin.




Przed laty motywy kwiatowe, kojarzące się z brytyjską prowincją były u nas bardzo popularne. Nie zliczę przedmiotów z charakterystycznym, różanym wzorem, które znalazły się w moim otoczeniu.
Później jednak trochę się opatrzyły, a zalew chińskiej "angielszczyzny" skutecznie zmniejszył mój zachwyt. Teraz lubię i stosuję mieszankę stylów: polski, francuski, angielski i oczywiście skandynawski :)
Lubię jednak wrócić do korzeni i dni, kiedy dopiero zaczęłam interesować się urządzaniem wnętrz.



Zasłonki dostałam od Mamy. Ich zawieszenie wymagało odwagi. 
Popatrzcie na ten wzór i kolory!
Stonowane tło biblioteczki jest jednak dla nich odpowiednie.


Stary stolik przesunęłam pod ścianę. Chociaż do tej pory stał pod oknem, 
to jednak potrzebowałam zmiany. Teraz przed oczami mam mała galerię :)



Białe pudełko ze szklanym wieczkiem dostałam od Agaty i Rafała. 
Trzymam w nim zapachowe woski :)



Nowa książka, zaraz zamykam się tu i czytam :)





Do zobaczenia!


pa!
marta

51 komentarzy:

  1. Trochę materiału, a jaka zmiana :) Śliczne te zasłonki, zrobiło się jeszcze bardziej przytulnie. Pozdrawiam! Asia Piotrowicz

    OdpowiedzUsuń
  2. Zasłonki bardzo wiosenne, a biurko jest przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sielsko i radośnie :) Ja również uwielbiam angielski styl cottage. Niestety mój chłop ma awersję do wszelkiej maści deseni w kwiaty, bo uważa je za stosowne dla babć (może ma jakieś wspomnienie z dzieciństwa, którego mi nie wyjawił ;) ...) Ja ubóstwiam takie wzory i najchętniej kupiłabym sobie domek na angielskiej wsi. Więc dzisiaj chociaż u Ciebie pooglądam sobie wiktoriańskie klimaty :) A propos - oglądałaś film Austenland? Gorąco polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie oglądałam! Sprawdzę co i jak! Mój na szczęście daje mi wolną rękę :)

      Usuń
  4. świetnie!idealnie wprost na wiosne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. stworzyłas świetny kącik, zasłonki prezentuja się super.

    zakochana jestem w Twoim stole!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te zasłoneczki!! tak radośniej zrobiło się w pokoju...

    OdpowiedzUsuń
  7. zasłony w sam raz na wiosnę. A biurko bajkowe!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne te zasłonki. Idealne na wiosenne dni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I zobacz, już chodzi mi po głowie, żeby coś zmienić :)

      Usuń
  9. W czasach mojego dzieciństwa widywałam same kwieciste zasłony. Do dziś pamiętam niektóre wzory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś ludzie byli odważniejsi? Dziś więcej stonowanych kolorów :)
      Tobie Lilla chyba też się opatrzyły, prawda? ;)

      Usuń
  10. Zasłonki kiedy jak nie teraz na wiosnę :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Marta, Your home shouts SPRING! I love the curtains and I'm sure the hyacinth is very fragrant. I like them in my home in January and February when it's grey and dark out. Your desk looks like the perfect spot to tackle a project of any sort or simply just to read your favorite magazine. xxleslie

    OdpowiedzUsuń
  12. Marta,
    Zasłonki nadały pomieszczeniu elegancji i bardzo je ożywiły. Ja na przykład mam takie "fazy", że raz chciałabym, aby w mieszkaniu wszystko było jednolite i stonowane, a innym razem potrzebuję mocnych, kolorowych akcentów. Kobieta zmienną jest ;)
    Pozdrawiam,
    Ola
    Ps. Cóż to za książkę będziesz czytać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam fazy! I zmieniam! Z dodatkami można poszaleć, baza zostaje ta sama :)
      Czytam Europa w rodzinie Marii Czapskiej :)

      Usuń
  13. Martuś śliczna ta tkanina na zasłonki! wspaniały wybor, bo niesamowicie ożywiają wnętrze i nadają jemu takiego wiosennego uroku:)))
    bardzo mi się podoba też ten stoliczek... i cały kącik:) dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie o podobnym wzorze na zasłonkach aktualnie marzę :-) Mam kwiatowe w kuchni, ale chciałabym jeszcze takie zainstalować w sypialni. Wszystko pięknie u Ciebie gra. Jestem zachwycona :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę?! Fajnie, że ktoś jeszcze ulega kwiatowym, mocnym wzorom :)

      Usuń
  15. pięknie ożywiają stonowane wnętrze. stolik masz boski:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo przyjemny kącik, taki spokojny.. sprzyjający rozmyślaniu... ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jejku... Jak tu pięknie, jak klimatycznie... Zachwyciłam się! Świetne pudełeczko z szybką, świetna sowa no i hiacynt - moja miłość.. ;-) Właśnie podlałam swoje i mam nadzieję, że na święta zdąży ślicznie zakwitnąć ;-)

    Ściskam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale majowo!! wspaniale wyglądają te zasłony w połączeniu ze stonowanym wnętrzem! Super!

    Pozdrówki
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu. Do maja tu będą, ale czy zostaną na później tego nie gwarantuję, lubię zmiany!

      Usuń
  19. ohhhhhhh:))), jak klimatycznie! zasłony w moim guście! Stołem nieustannie się .zachwycam, wytargałam z szopy przyjaciół niemalże identyczny, teraz czeka aż nadejdzie jego chwila- z czasem krucho:/- czym blat potraktowany? bejca, olej? mam w planach tez pozostawić go z ''piętnem czasu'':)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że masz stół do odnowienia! Ja zawoskowałam blat naturalnym woskiem do drewna, nic więcej :)

      Usuń
  20. faktycznie angielskie zasłonki :) uroczo u Ciebie :)
    co to za książka Cię tak wciągnęła?

    OdpowiedzUsuń
  21. Piekne te zasłonki!!! Jak rozweseliły to miejsce. Widzę, ze przy biurku lubisz otaczać się pieknym widoczkiem.
    Cudo!
    Miłego dnia życzę, buziaki ogromne ślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Faktycznie lubię na czymś oko zawiesić :)

      Usuń
  22. Wiosennie, lekko i świeżo :) pięknie !!!
    Stół przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Agnieszko, pogoda się popsuła, więc trzeba się wspomagać :)

      Usuń
  23. Pięknie, wiosennie, kwiatowo, ładnie się komponują zasłonki kwiatowe z drewnianym blatem stołu i dodatkami, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Zasłony mają piękny wzór i moim zdaniem wyglądają rewelacyjnie - pięknie ożywiły wnętrze:) urzekł mnie też stolik, jest cudny.

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajne kolory:)))ja uwielbiam wszelkie różane motywy:)))i muszę się bardzo pilnować żeby nie przesadzić:))))

    OdpowiedzUsuń
  26. ... i proszę jak ładnie u CIebie wyglądają Marto!:):) Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale Ci zazdroszczę tego kacika...idealne miejsce aby pobyć sam na sam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas!

Z nowym rokiem

                                                              Dzień dobry!     Stęskniłam się... za dłuższą myślą wyrażaną w tekstach ... do...