No i znowu Święta!
Tym razem wszystko jakoś w biegu. Za chwilę Wielkanoc, a ja dopiero przygotowuję dekoracje, nie mówiąc już o ich sfotografowaniu. Kadry z domu pewnie się jeszcze pojawią, tymczasem chwila na kawę z zajączkiem :)
Wyprawa na poznańskie Jeżyce zawsze owocuje kilkoma drobiazgami.
Wpadam do ulubionej kwiaciarni Kwiaty&Miut. Stamtąd pochodzi ten piękny jaskier, który stał się wdzięcznym obiektem do fotografowania. Wszędzie pięknie pasuje!
Ciastko w formie zajączka to wyrób tamtejszej cukierni PJCake. Pieczenie ciastek w ilości hurtowej jeszcze przede mną!
Moje zamiłowanie do kompozycji tego zespołu widać też na tym zdjęciu.
Książka "O kwiatach" i róża z tej kwiaciarni :)
A konik skradł moje serce w sklepie Karoliny Villa Nostalgia gdzie ucięłyśmy sobie miłą pogawędkę.
Jest tam więcej takich pięknych rzeczy.
Do tego jeszcze Skład Kulturalny, gdzie książki to zaledwie część kuszących druków...
Serdecznie zachęcam do spaceru w tych stronach :)
Kwiaty u nas w każdym kącie :)
Tym razem anemony. Delikatne i jakie skromne...
W wazonie z wygrawerowanym pawiem, który znalazłam na targu staroci prezentują się godnie :)
W towarzystwie dużo szkła, które lubię, w tym kryształy
Pozdrawiam przedświątecznie i życzę dużo siły do pracy ;)