poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Anemony



Witam serdecznie w piękny, słoneczny dzień!

Nie mogę się nacieszyć wspaniałą pogodą, na którą tak długo czekaliśmy!
Nawet pokoje zmieniam zgodnie z ruchem słońca wędrując z kuchni do pokoju.
Z jednego do drugiego. Wszystko po to, by złapać każdy promień słońca :)


Po wielu poszukiwaniach, w końcu udało mi się trafić w kwiaciarni na anemony!
Nie mogę zrozumieć dlaczego tak trudno jest je znaleźć....
A to przecież jeden z zawilców :)




Niedawno w tkmaxx trafiłam na szklaną butelkę z miarą objętości.
Posłużyła mi jako wazon.
W tle poduszka w groszki
 i wyszyta przez Babcię makatka z napisem: smacznego.



Życzenie jest jak najbardziej na miejscu, 
bo czeka na mnie mleczny koktajl bananowy :)
Jeśli macie ochotę na coś szybkiego, pożywnego, słodkiego,
a jednak zdrowego, polecam!
Z ziarenkami wanilii smakuje wspaniale....
mleko + banan = niebo w gębie



Ostatnio mam pewną słabość/dziwactwo: papierowe serwetki!
Chociaż mam pokaźny zbiór tych z materiału
 to nie mogę się oprzeć tym z nadrukiem w kropki!
I tak je sobie zbieram w różnych kolorach...

Wiem, wiem... to nie jest normalne ;)
O drugiej słabości napiszę później,
nie chcę Was przestraszyć ;)




Dni są coraz dłuższe, a czasu jakby mniej. 
Tak wiele rzeczy chciałabym zrobić w ciągu doby.
Coraz więcej czasu spędzam na zewnątrz,
a niedługo zaczynam odnawianie kolejnych mebli.
Na szczęście przede mną najdłuższy, długi weekend :)

Moi Drodzy,  już teraz serdecznie zapraszam Was na Candy, które ogłoszę w przyszłym poście.
Mam nadzieję, że moja mała niespodzianka sprawi komuś radość.
Do zobaczenia!



56 komentarzy:

  1. Piekne anemony udalo Ci sie dostac!
    Trudno na nie trafic...
    Ciekawa jestem Twoich mebli i candy:))
    :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Te anemony są po prostu przepiękne... I makatka też, uwielbiam takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że rozkosznie celebrujesz każdy dzień wiosny. Kwiaty , kolory, odrobina refleksji i relaksu. Radość , taka wewnetrzna w sercu.
    Piekne anemony!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. To takie kwiaty można kupić w kwiaciarni?

    OdpowiedzUsuń
  5. hi Marta! So many lovely things in this post today. I like your banana, milk drink:) sounds delicious and very nourishing. The flowers are just gorgeous. Such a rich color and as usual you have placed it in the perfect container.

    I hope you have a wonderful Monday!!

    xxleslie

    OdpowiedzUsuń
  6. Sa wspaniałe,nigdy wczesniej nie spotkałam się z takimi kwiatami;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam takich kwiatuszków, śliczne:) oby Wiosna cały czas nas tak rozpieszczała:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anemony są b. piekne. U mnie w wiejskich kwiaciarniach nigdy ich nie widziałam :O
    Czekam na odnowione mebelki i na candy :)

    Może odrobinę Cię pocieszę, że tez miewam swoje dziwactwa :P więc nie jestes sama :)
    pozdrawiam
    zabiegana Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeżeli chodzi o serwetki w kropki...to możemy sobie podać rękę.Ja też je uwielbiam :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Anemony...muszę zapamiętać...muszę poszukać...muszę mieć...są piękne. U mnie też kwieciście i ziołowo, zapraszam na mój blog Gosia z hoemfocuss

    OdpowiedzUsuń
  11. Anemony i zdjęcia cudowne.Jeśli anemony to grupa zawilcowatych,to może trudnoś w dostępie wynika z tego,że zawilce są pod ochroną i te ogrodowe ,legalne są dość drogie.pozdrawiam i smacznego-a wariactwa wszelkie są mile widziane!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie pomyślałam... sugeruję się tym, że na skandynawskich blogach jest ich dużo, no ale może tam cena nie gra roli :)

      Usuń
  12. Ale fajne zdjęcia porobiłaś :)
    Super!
    A i te kwiatki bardzo ciekawe, przyznam że ich nie widzialam jeszcze ...
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  13. Anemonki sa przepiekne:))) kiedys prezentowalam je jako inspiracje slube... Sa zachwycajace:)))
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Serwetki w grochy sa boskie.... ja szukam takiego obrusu :) a koktajl wyglada smakowicie; zastanawialam sie czy uzywasz wanilii do zamieszania ;) Pozdrawiam...
    Ps. Masz ochote na malenkie candy?

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj jakie piękne te kwiatuszki, do makatki od babuni pasują idealnie. Dobrze, że jestem przed śniadankiem to zaraz zrobię sobie taki pyszny koktail :) Pozdrawiam i czekam na Twoją niespodziankę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama z moją serwetkową manią :) Z tym, że u mnie nie tylko kropki, ale różne inne delikatne wzorki. I nie wiem jak Ty, ale mi jest strasznie szkoda ich używać ;) Najchętniej używałabym je tylko do zdjęć i dekoracji i tyle ;) To dopiero jest nienormalne
    Pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny pomysł z wykorzystaniem formy do tarty jako tacki :) Ja też już nie mogę się doczekać długiego weekendu, będę ogarniała balkon ;) Pozdrawiam słonecznie, Ola

    OdpowiedzUsuń
  18. Martuś a ja nawet nie wiedziałam, że te kwiatki się tak nazywają ;)
    zbieractwo serwetek nieszkodliwe, ale uważaj bo wciąga! sama mam niezłą kolekcję :)
    dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  19. Anemony są cudowne. Butelki szklane też uwielbiam. I w formie wazonów i do przechowywania wody, oleju. Ciekawe co tam szykujesz za niespodziankę.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kochana co do serwetek to Cię doskonale rozumiem! Uwielbiam te z Ikea o pięknych wzorach :)
    A taka mała serweteczka od razu upiększa podane danie :)

    PS. ten stoliczek jest piękny!!!
    Pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  21. haha,, nie jesteś osamotniona w tym serwetkowym dziwactwie :) ja też nie umiem, ale tłumacze sobie, że przecież to się szybko zużywa, więc musze kupic koniecznie, bo potem nie bedę miała ładnych serwetek :)) tylko ja poza groszkami jeszcze krateczki vichy kupuję namiętnie :))

    Skarbie - bardzo dziękuję Ci za maila - jak się ciesze że dotarł, może i mój w końcu do ciebie doleci?? Przepraszam, że wczesniej nie odpisałm, ale działającego osobistego komputera nie mam ciagle i nie mam jak :/ Ale dziś się postaram co nieco skrobnąć :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm... to a propos maila ;)
      Ja kupuję jedną paczkę na zapas i jedną zużywam, bo jak zużywam jedną nie mając nic w zapasie to czuję niepokój ;)

      Usuń
  22. a, o anemonach zapomniałam - masz rację, nie wiem czemu ciężko je kupić, wszędzie tylko róże i tulipany i więcej prawie nic... wiesz ile ja tym razem czasu polowałam na jaskry? masakra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jaskry widuję :) W sumie anemony należą do jaskrowatych :)

      Usuń
  23. A widzisz tych dziwaków to całkiem spora ilość i ja chyba z tego klubu , nie mogę nie kupić jak widzę jakieś ładne chociaż mam też różne z materiału :)
    Z tym czasem dziwna sprawa , także zauważyłam że się kurczy !:( Ładne zdjęcia i makatka cudna !

    OdpowiedzUsuń
  24. piekne kwiaty i ta makatka cudna ,a kropeczki sa superowe więc sie nie dziwie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie martw się jestes jak najbardziej normalna :) Mam 2 półki papierowych serwetek :)
    Anemonki bardzo kocham szczególnie te białe... :)
    Pozdrawiam
    W.

    OdpowiedzUsuń
  26. ja szukam stokrotek,jak narazie bez skutecznie :/
    te kropkowe serwetki są urocze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja stokrotek widzę mnóstwo! Chodzimy nie tymi szlakami co trzeba ;)

      Usuń
  27. Ja też nie wiem czemu sa tak rzadko sprzedawane...nawet musiałm prosić w kwiaciarni, zeby specjalnie dla mnie przywieźli parę z targów, ale...nie przywieźli...

    Pozdrawiam wiosennie*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! Ja też ubolewam nad tą kwiaciarnianą mizerią :)

      Usuń
  28. Witaj Marta!Masz rację,ja też nie widuję tych kwiatów:-( a szkoda, bo piękne są:-))
    Ależ subtelnie u Ciebie:-)))
    wielkie buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczne są te kwiatuszki! Ja także uwielbiam koktajle z bananem a moim ulubionym jest kawowo bananowy: mleko,banan,jogurt waniliowy no i kawa rozpuszczalna-ewentualnie trochę cukru.Jest boski!!!
    Polecam i pozdrawiam :)
    Klaudia K.

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam, ja tak zupelnie przez przypadek u Ciebie :-)Piekne te anemony, ale tak jak pisalas trudno je znalesc, mi sie jeszcze nie udalo :-)Piekne zdjecia!
    Narobilas mi ochoty na koktail bananowy :-)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  31. Też jestem pod urokiem tych kwiatków :> i zasadziłam je na tarasie, ciekawe czy coś z tego wyrośnie ;)

    A groszki - tak tak, rozumiem Cię doskonale :>
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie wiedzialam, ze anemony sa takie piekne! Musze popytac w kwiaciarni. Ale dodam, ze rozumiem Twa slabosc do papierowych serwetek :) Ja tez to lubie.

    OdpowiedzUsuń
  33. I've been surfing online more than 4 hours today, yet I never found any interesting article like yours. It is pretty worth enough for me. Personally, if all webmasters and bloggers made good content as you did, the net will be much more useful than ever before.

    My page; Cheap NFL Jerseys

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękna ta makatka i wspaniała pamiątka. A jeśli chodzi o słabości do swrwetek papierowych to coś w tym jest bo ja też mam pokażny stosik tych z nadrukiem nie koniecznie w groszki. A o drugiej słabości to nie wspomnę bo to śmiech i dziwactwo.Wstyt się przyznać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo lubię anemony i papierowe serwetki ;)
    Pięknie tu u Ciebie, z wielką przyjemnością Cię odwiedzam :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  36. Przyznam szczerze, że anemony to kwiaty których nie znałam. Całe szczęście, że dzięki Tobie to się zmieniło bo te kwiaty są piękne. Szczególnie dobrze wyglądają w tej buteleczce z tkmaxxa.
    Piękny klimat wyczarowałaś.
    Pozdrawiam
    T.
    p.s. Serwetki w kropki mają coś w sobie. Rozumiem Twojego bzika.

    OdpowiedzUsuń
  37. These purple flowers are so pretty. I can see why it's hard to find them. You know, purple is my favorite color. The anemones are just magical.

    Have a wonderful week ahead.

    ~Sheri at Red Rose Alley

    OdpowiedzUsuń
  38. Ależ u Ciebie pięknie ... Pooglądałam sobie to i tamto i jestem zachwycona .......
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  39. Anemony to ukochane kwiaty mojej Mamy... Bardzo fajny, "przytulny" blog :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  40. Ojej ale napiłabym sie takiego koktajlu bananowego, wygląda zachęcająco :)
    http://copacabanaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękne anemony. Już z samej nazwy brzmią tak intrygująco i wyjątkowo :P Mleczko bananowe też dzisiaj zrobiłam, co prawda bez wanilii, ale i tak nie udało mi się nim zbyt długo delektować, bo było taak pyszneee!! Że wypiłam je prawie duszkiem ;) Z tą wanilią muszę spróbować. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Hi Marta, Thank you for visiting me today and I can't wait to try your salad recipe! It sounds incredible!

    xxleslie

    OdpowiedzUsuń
  43. ach anemoniki cudo ... moja babcia ma ich pełno w ogrodzie pozdrawiam cieplutenko

    OdpowiedzUsuń
  44. Aż bym się takiego koktajlu napiła ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas!

Z nowym rokiem

                                                              Dzień dobry!     Stęskniłam się... za dłuższą myślą wyrażaną w tekstach ... do...