czwartek, 30 lipca 2015

Kuchnia. Beż, czerń i biel


Witam serdecznie!
Od pewnego czasu sama siebie nie poznaję... rezygnuję z kolorów we wnętrzu,
w którym zazwyczaj jest ich urodzaj.
Wyciszam się... mmmmm....
W kuchni króluje beż, biel i czerń.


Zmieniłam kolorowe litografie, które wisiały na ścianie na delikatne grafiki,
które kupiłam swego czasu w Ikea.


Również zasłonki mają chłodniejszy charakter.
Najpierw były czarno-białe, których nie zdążyłam sfotografować,
ale podarunek Mamy, beżowa roletka w białe groszki szybko je zastąpiła.


Szkockie mleko prosto od... no zapędziłam się.
To mleczne mydełko, które kupiłam w tkmaxx.



Domek z siatką na jajka dostałam od Siostry


Pamięć ostatnio mnie zawodzi.
Czy pokazałam już łyżeczki w czarno-białe paski, 
które upolowałam na przecenie w Home&You?
Pamiętam jak zachwycałam się podobnymi w Berlinie. 
Koszt jednej 40 zł. Dobrze, że wówczas na zachwytach się skończyło ;)


W sklepie dla kawoszy nabyłam puszkę do herbaty.
Tych też mam sporą kolekcję, ale nie mogłam się oprzeć
 temu drobnemu wzorkowi i kolorom.
Zdradzę, że mam na oku jeszcze dwie :)



Za to lubię targi. Piwonie i ostróżki w przyzwoitych cenach.
Można poszaleć :)


Sterylne biało-czarne wnętrza są dla mnie za chłodne. Ale nie zarzekam się ;)
Tymczasem beż łagodzi to połączenie.
A i kolorek się pojawi chociażby w postaci kwiatów.
Dobrze się czuje w takim wnętrzu, a to chyba najważniejsze, prawda? :)


Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!

marta

49 komentarzy:

  1. kolory za oknem wystarczą do ubarwienia domu. czasem chyba każda kobieta tak ma, że potrzebuje wyciszyć przestrzeń wokół siebie. by potem znów szaleć!
    urocza, delikatna i taka kobieca teraz ta kuchnia się zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasno i delikatnie. Lubię takie przyjazne klimaty Półeczki są super i nie za ciemno. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja właśnie w stronę czerni i bieli zmierzam konsekwentnie, szkoda, że drzwi w naszym M nie mogę na tym etapie wymienić. Twoja kuchnia ma być Twoja i Twoich bliskich, Ty sama wiesz, w czym czujesz się najlepiej i to jest najważniejsze:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapobiegliwie zrobiłam białe drzwi. Nigdy nie wiadomo co przyjdzie człowiekowi do głowy; )

      Usuń
  4. Marta, piękne kwiaty. Też lubię kupować je na targu. Robię to raz w tygodniu.
    Uwielbiam kwiatowy zapach po powrocie do domu.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie tam u Ciebie! aż chce się usiąść i wypić herbatę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie mogłabym u Cienie zamieszkać ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Może latem preferujesz mniej kolorów w domu? W każdym razie fajnie mieszkasz :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jasno i przyjemnie, bardzo wyciszające miejsce. Podoba mi się, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie I piękne drobiazgi upolowałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna kuchnia. lubię czasami takie stonowane kolory:-)
    pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna kolorystyka, a zasłonka wprost urocza!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie się podoba i te groszki na rolecie... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie zmiany są fajne. Też przechodzę powoli z nasyconych barw na bardziej stonowane i sama się do siebie uśmiecham, ile tym razem potrwa taka zmiana nastawienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ciekawa jestem ile wytrzymam bez tych kolorowych szaleństw

      Usuń
  14. Piękna kolorystyka :)
    Pozdrawiam weekendowo!
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja się nie dziwię, że dobrze czujesz się w takim wnętrzu. Przecież ono jest cudowne! Piękne, jasne, delikatne, pełne spokoju... Czego tu więcej potrzeba? Mi niczego. Mogę tak patrzeć i podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo podoba mi się ta wersja, bo to moje ulubione kolory :) Roletka jest świetna, mama ma gust :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Mama towarzyszy mi w tej wnętrzarskiej pasji

      Usuń
  17. taka delikatność bardzo mi się podoba. Osobiście też jakoś szukam wyciszenia we wnętrzach. Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne dodatki. W moim stylu :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie, delikatnie. Czy czarno-białe zdjęcie (ostatnie) nie jest czasem z krakowskiej galerii Lou Lou ? Miałam kupić identyczne, a kupiłam parę w pozie tango, pytam z ciekawości.Serdeczności I jeszcze spieszę popodziwiać :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lue lue- przekręciłam nazwę. Maja tam piękne czarno-białe zdjęcia, min. Starego Krakowa. Pozdrawiam i podziwiam Twoje zdjęcia raz jeszcze :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dominiko dziękuje za miłe słowa. Fotografie wywołałam i dałam do oprawienia znajomej artystce w tej dziedzinie :)

      Usuń
  21. Najważniejsze jest, żeby dobrze się czuć w swoim domu. To podstawa.
    Ślicznie u Ciebie, a kwiaty nadają życia i są wspaniałym dodatkiem kolorystycznym :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna kuchnia, jestem zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo podoba mi sie taka kolorystyka, cudnie wszystko się komponuje a kolejna aranżacja półki jak zwykle wpada w oko...

    OdpowiedzUsuń
  24. Elegancka, piękna i szykowna kuchnia! Świetny projekt!

    OdpowiedzUsuń
  25. Spokojne, ale urocze wnętrze. Bardzo ładnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Cały czas szukam inspiracji na kuchnię ponieważ znudziły mi się już moje czernie (głównie) i biele. A u Ciebie tak kolorystycznie spokojnie, po prostu pięknie :) a w zależności od humoru zawsze możesz zagrać kolorowymi dodatkami :) dodaję posta do moich kuchennych inspiracji :D

    OdpowiedzUsuń
  27. jest po prostu idealnie, idealnie jak ja lubię!!! Też ostatnio rezygnuję kompletnie z kolorów mocnych, rażących, nawet w swoim ubiorze wolę stonowane lekkie rzeczy i takie właśnie kolory więc może to tak ma być? ;) pięknie, gratuluję pomysłów :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękna, subtelna aranżacja. Sama mam dość mocne kolory w kuchni i jestem już nimi zmęczona, tęsknię do delikatnego beżu :) Moim zdaniem to idealny kolor –cieplejszy niż biel, a równie elegancki. Dekoracje dodają smaku aranżacji, zwłaszcza ta stylowa roletka i grafiki. W ogóle kuchnia wydaje mi się bardzo angielska, właśnie ze względu na rodzinny, przytulny klimat w niej panujący. Wielki plus za obecność kwiatów (także tych za oknem) i zieleniny , dzięki nim wnętrze tętni życiem. Taka kuchnia to prawdziwe serce domu, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. mogłabym zamieszkać u Ciebie :D
    baaardzo po mojemu, aa! mam pytanie, gdzie kupiłaś roletę ??

    OdpowiedzUsuń
  30. Ślicznie :D a Zwłaszcza te niebieskie kwiaty ;) Tworzą niezwykle ciekawy efekt wizualny z kolorem białym i beżowym i przy okazji kontrast :D Super pomysł :) Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Moja żona byłaby zachwycona taką kuchnią. Uwielbiamczarne ramki z paspartou, szczególnie te cieńsze.

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne wnętrze, mogę spytać o kolor ścian i jakiej firmy farba? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas!

Z nowym rokiem

                                                              Dzień dobry!     Stęskniłam się... za dłuższą myślą wyrażaną w tekstach ... do...