Witam!
Weekend minął szybko, a jednocześnie bardzo miło.
Ktoś musiał jednak pracować, żeby odpoczywać mógł ktoś :)
zatem w sobotę gości przyjmowałam sama...
A w niedzielę przyjechała Asia i tradycyjnie minęła nam niespiesznie.
Kawka, szybki marsz z liczeniem kroków dla sportu i gadanie, gadanie, gadanie....
A potem spontaniczna decyzja: jedziemy na pchli targ...
Asia namawiała... kiedy zobaczyła co udało mi się ostatnio znaleźć.
Życia nie starczy, żeby Wam to wszystko pokazać :))))
Ale po kolei...
Po powrocie z wakacji w skrzynce leżało awizo.
Nie mogłam doczekać się poniedziałku!
W paczce prezenty od Oli z bloga moje miejsce na ziemi
Duży słoik, który zachęca do zrobienia naleśników :)
Garden Trading!
Piękny i taki .... skandynawski.
Ustaliłyśmy z Olą, że nasze gusta zmierzają w tym kierunku :)
...Piękne kartki abouthomeabout.blogspot.com.. i kolorystyczna zbieżność z
gałązkami hortensji z ogródka, które staram się zasuszyć.
I jeszcze mydełko, ale zostawię je na post o łazience ;)
Reling z Ikei to kolejne miejsce na drobiazgi.
Natomiast stary pojemnik na sól i ozdobna deseczka to prezenty od miłej pani,
która dowiedziała się, że lubię przedmioty z duszą.
Pomalowałam tylko wieczko.
Zanim zdążyłam się pochwalić jednym prezentem już dostałam następne.
Pokażę je niebawem.
I choć wszystko cieszy niezmiernie, to najmilsza jest myśl,
że Ktoś myśli i pamięta :)
Życzę Wam dobrego tygodnia.
Ja postanowiłam korzystać z każdej chwili mijającego lata.
Jeśli zaraz ma odejść, to niech to się stanie na moich oczach,
najlepiej, kiedy będę siedzieć w fotelu na werandzie ;)
cieszy oko ten post, a te sówki....
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWizyta na pchlim targu...to jest to co lubię najbardziej, a jeśli jeszcze uda mi się zdobyć jakieś piękne drobiazgi w rozsądnej cenie, to już w ogóle jest pełnia szczęścia :) Spodobał mi się pojemnik na sól - lubię takie różne drobiazgi z duszą. A ta butelka na mleko, która wisi na relingu - cudna! Pozdrawiam i również życzę udanego tygodnia :) Asia Piotrowicz.
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu!
UsuńNie wiadomo,gdzie oczy zawiesić,tyle śliczności:)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję!
UsuńHej Marta, właśnie maila Ci wysłałam, bo nie byłam pewna czy sms dotarł...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz dobry czas, to najważniejsze! Pokaż koniecznie co upolowałaś!A ja cieszę się, że te skromne prezenty Ci się podobają:-)
A jeśli chodzi o styl skandynawski to mam już kawałek ściany kuchennej pomalowany w kuchni farbą tablicową:-)
Buziaki!
Olu wielka niespodzianka! Piękne rzeczy! Duża radość.
UsuńDziękuję!
o rety :) wspaniały pojemnik na sól a te sówki .... :D
OdpowiedzUsuńSame piękności dostałaś :-) Czasem miło jest być obdarowanym , tak o , po prostu :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Bez okazji...
UsuńWidać ,że w wystroju wnętrza wiele się u Ciebie dzieje :)
OdpowiedzUsuńTak jakoś wychodzi ;)
UsuńSłoj z przepisem na na naleśniki jest genialny! Kupiłam go mężowi, który robi dzieciom świetne naleśniki na sniadanie, ale za kazdym razem przerzuca mi wszystkie ksiazki kucharskie w poszukiwaniu właściwego przepisu:) Ten na słoju jest niemal idealny:P
OdpowiedzUsuńA koniec lata przecież dopiero za miesiąc:)
ściskam Cie mocno
pa!
Właśnie! Nie zapominajmy, że lato jeszcze trwa! Skąd więc wszędzie te jesienne stylizacje?!
UsuńPopieram wykorzystywanie każdej chwili . A kiedy dodatkowo można jeszcze skorzystać z fotelu na werandzie, to już w ogóle raj na ziemi. :)
OdpowiedzUsuńPrawda? :)
UsuńNa pchli targ to ja zawsze i wszędzie:0
OdpowiedzUsuńNo to możemy sobie podać ręce :)
UsuńPrzepiękne prezenciki a takie niespieszne niedziele bardzo lubię i bardzo żałuję, że u mnie zdarzają się tak rzadko :(
OdpowiedzUsuńNo, u mnie to też była taka pierwsza spokojna niedziela od dawna :)
UsuńJaki cudny blog! Wpadłam przypadkiem ale zostaje na dłużej, zdecydowanie;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.!
Dziękuję Pysia!
UsuńPiękne prezenty i zachwycająca hortensja!!
OdpowiedzUsuńJaki masz patent na suszenie? Mi nie wyszło:(
Pozdrowionka
Zrywam je z krzaka, kiedy już lekko wysychają i wówczas lepiej się zasuszają :)
UsuńHi Marta, I JUST bought an antique hydrangea yesterday! Aren't they lovely?! I dry mine and keep them in vases or on shelves. Such fun gifts here today and I'm sure the pancake mix is yummy.
OdpowiedzUsuńHope you are having a fun day! xxleslie
Thank You Leslie!
UsuńPiękne prezenty:) Milo dostawać takie cuda!
OdpowiedzUsuńPewnie, że miło, choć dawać też lubię :)
UsuńPiękne prezenty i takie w Twoim stylu. :) Ślicznie się prezentują u Ciebei.
OdpowiedzUsuńPa, Ewa
Dziękuję Ewa!
Usuńtakie niespodziewane prezenty cieszą najbardziej :) wiem coś o tym :)
OdpowiedzUsuńfajna niedziela Ci się przytrafiła, byłyście w Rzeźni?? ja też byłam ;)
Nie Ikuś, w miejscu, o którym już Tobie wspominałam :)
UsuńPojemnik na sól mnie zauroczyl - przepiekny. Widze, że same cudenka u Ciebie , juz jestem ciekawa kolejnych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Właściwie trzymam tam drobny cukier ;) Ale faktycznie, przyda się!
Usuńpozdrawiam ciepło!
znalazłam Twojego bloga całkiem przypadkiem i jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńcudnie tu u iebie, zostanę na dłużej!
ps. hortensję szukam u mnie i szukam, też bym tak chciała sobie zasuszyć...
Bardzo mi miło :) Zapraszam! Najlepiej suszyć hortensję z ogródka, tak łatwiej, ale w kwiaciarniach, choć rzadko, też występuje. :)
Usuńcudowny pojemnik zprzepisem na nalesniki! kocham!
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńśliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńbutelka i pojemnik na sól są bardzo stylowe :)
Martuś , ale skarbów u Ciebie! ten słoiczek do Oli jest cudny. do tego kartki od Monisi i ten prezent od Pani... ach wszystko tak ładnie wygląda, że aż się buzia cieszy jak oglądam tego posta:)
OdpowiedzUsuńdużo radości z tych przedmiotów !
buziaki
Dziękuję Aniu, podzielasz moją pasję jeśli chodzi o różne drobiazgi, prawda? :))))
UsuńAleż piekne rzecz do Ciebie trafiły.Mnie najbardziej zachwycił słoik:)Cudowny.
OdpowiedzUsuńSłoik z przepisem i butelka na mleko wymiatają ;)
OdpowiedzUsuńszczęściara! wszystko piękne, ale mnie urzekł ten prezent od oli!
OdpowiedzUsuńJa też jestem urzeczona.... :)
UsuńWitaj... Miło Cię znowu czytać i oglądać piękne zdjęcia...hortensja, ach co tu pisać chyba muszę i swoją zasuszyć.Jak zawsze pięknie u Ciebie ;-) Ciepło pozdrawiam Magdalena ;-)
OdpowiedzUsuńWitaj Magdaleno! Mnie również miło, że czytasz i oglądasz :)
Usuńpozdrawiam serdecznie
cudne prezeenty i śliczna hortensja :)
OdpowiedzUsuńDzięki Avrea :)
Usuńa jak mnie miło oglądać swoje karteczki w tak pięknych aranżacjach !!! Ta hortensja pasuje do nich idealnie !! Pojemniczek od miłej Pani zachwycający !!! a ten od Olci cudowny !!! Ja jeszcze zachwycam się do butelki na mleko, którą jakiś czas temu zbiło mi moje dziecię i już nie wiem gdzie nabyć kolejną :( Pozdrawiam cieplutko ..
OdpowiedzUsuńKochana butelki są dostępne np. tu http://www.coqlila.pl/pl/kuchnia/
UsuńJedną też stłukłam, drugą od Ani jeszcze mam :)
pozdrawiam!
marta
Same cudownosci :)
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszka
UsuńDroga Marto,
OdpowiedzUsuńsame SKARBY, i ja mam tyle perelkowych gadgetow do pokazania, juz wkrotce..poki co wolno wracam do rzeczywistoci...
(a gdzie ten twoj pchli targ Kochan?)
zaczelam od zmiany w sypialni, zerknij prosze.
Ucalowania z cieplego Londynu
Ania
Dziękuję Aniu! Powoli pokażemy te skarby, prawda? Trzeba się pochwalić upolowanymi skarbami. One cieszą najbardziej :)
UsuńPozdrawiam!
I love the items with the blue flowers. They are so pretty. There's something about blue in the home that makes everything so lovely.
OdpowiedzUsuń~Sheri
Pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)