niedziela, 3 czerwca 2012

Truskawki i rabarbar


Maj i czerwiec to miesiące prawdziwej obfitości. Skwapliwie wykorzystuję dostępność wszelkich darów natury. Każdy powrót do domu wiąże się z przyniesieniem kolejnych kilogramów warzyw i owoców do zagospodarowania. Ostatnio "na tapecie" truskawki i rabarbar, na przemian albo... razem :)


May and June are the months of true abundance. I use all the available gifts of nature. Every return home is associated with bringing next kilograms of vegetables and fruits for development. Last "on wallpaper" strawberries and rhubarb, or alternatively ... together :)


Pieczenie ciast, taka moja mała przypadłość ;) 

Baking cakes, my little weakness ;)


Mix truskawek i rabarbaru zaowocował bardzo prostym i szybkim ciastem. Jest niewysokie, ale bardzo soczyste, ze względu na dużą ilość owoców. W sam raz dla dużej ilości gości, którzy zawitają do nas w niedzielę. No, może przesadziłam, z upieczonej wczoraj blachy został zaledwie wąski paseczek ;)
Przepis znajdziecie tutaj

Mix strawberries and rhubarb resulted in a very simple and fast cake. It is not high, but very juicy, because of the large quantity of fruit. Just right for a large number of guests who will visit us on Sunday. Well, maybe overdone, with a plate of baked yesterday now is just a slim strip ;)
The recipe You can take here


Miałam pomocnika :)

I had an assistance :)


Durszlak z szerokim dnem, idealny do owoców, kupiłam w ubiegłym roku, już po sezonie, teraz mogę w pełni go wykorzystać...

Colander with a wide bottom, ideal for fruits, I bought last year, already out of season, I can now fully enjoy it.



Jeden z porcelanowych kubków z kolekcji Victorian. Zbieram je od dawna i wybieram te z motywem owoców. Swoim kształtem przypominają mi te, które stały w kuchennym kredensie mojej babci....

One of the porcelain mugs from the Victorian collection. I collect them for a long time, and select those with the motive of the fruit. Its shape remind me of those that stood in the kitchen cupboard of my grandmother ...


Trochę rabarbaru wyrosło pod domem. Starczyło na małe co nieco ;)

A bit of rhubarb grown near the house. Enough for a small little bit ;)


Wykorzystałam go do zrobienia tartaletek z kremem z rabarbaru. Są tak pyszne, że gorąco je polecam! Jeśli nie macie małych foremek do tart, użyjcie jednej dużej. Przepis znajdziecie na tej stronie ciemnaizba.pl
Uwaga: tartaletki pieką się krócej, ok. 20 minut, a nie jak duża tarta ok. 35 minut.
Ciasto do tarty wychodzi tak elastyczne, że formy wylepia się z przyjemnością :)

I used it to do the tartlets with the rhubarb cream. They are so delicious that I recommend them highly! If you do not have the small tart molds, use one large. Recipe can be found on this page ciemnaizba.pl Note: tartlets bake a shorter time, about 20 minutes, and not as a large tart about 35 minutes. The dough for tarts go so flexible that is a pleasure to do this :)


To tylko niektóre z słodkości, które gościły ostatnio na naszym stole....  Życzę Wam pięknego, owocnego czerwca i dużo, dużo doznań, nie tylko smakowych :)

These are just some of the sweetness, which appeared recently on our table .... I wish you a beautiful, fruitful June and much, much experience, not only the taste :)





42 komentarze:

  1. Jaki piękny post jedzeniowy :)))) Za rabarbarem nie przepadam, ale takie ciasto z truskawkami to bym bardzo chętnie wsunęła ;))) Kubeczki z owocami są urocze! Pamiętam, moja Babcia bardzo takie lubiła, a ja jako mała dziewczynka zawsze wybierałam te z malinkami!... hmmm.. może stad moja ksywka? Hihihihihi... Kiedy odwiedzę Dziadka, może uda mi się od Niego taki jeden wyłudzić na pamiątkę tamtych pięknych dni hihihihi ;)
    Śliczne zdjęcie profilowe Martuś! Cudownej Niedzieli! Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszperaj u Dziadka, warto! Dzięki Malinka za miłe słowa, cieszę się, że się Tobie podoba.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. OH!!! i jedno i drugie ubóswiam wręcz, ale że w wypiekach jestem jak tosię mówi noga,musze nasycić się kompocikami i drożdżówkami kupionymi w sklepie;))) pięknie i pysznie wyglądające zdjęcia;) Miłej niedzieli, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Justynko, ja też miałam dwie lewe, ale się rozpiekłam. Grunt to próbować, co z tego, że czasem nie wyjdzie?!

      Usuń
  3. Chętnie spróbowałabym Twojego ciasta i tarteletek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marta, to ja wpraszam do Ciebie:-) Ale kolorowo i przepysznie:-)) Truskawki mogę jeść non stop:-) a najlepiej z bitą śmietaną:-) Uwielbiam te kubki, nie mam niestety ani jednego, ale chyba zacznę kolekcjonować:-) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. A kupujesz je przez internet?jeśli tak to gdzie?:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, wszystkie kupowałam w sklepach z herbatą i kawą Five o'clock. Mają również stronę internetową. Ostatnio więcej kubków z tej serii ma wzór z zielnika, ale ja kocham te z poziomkami, jagodami, agrestem :)
      Pozdrawiam Cię serdecznie!

      Usuń
  6. Ale zrobiło się pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie teraz sezon na crumble z rabarbarem :) szybko i pysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to zaglądam... jestem żądna kolejnych rabarbarowych propozycji ;)

      Usuń
    2. tutaj przepis http://bluespoon.blox.pl/2011/06/Po-angielsku-choc-wcale-nie-pozegnanie-czyli.html

      Usuń
  8. Cisto z truskawkami!!! dzięki za inspirację!!
    Mniam post!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, tylko teraz muszę się trzymać w ryzach, żeby nie przesadzić ze słodkim ;)

      Usuń
  9. Napiszę szubciutko, że PYCHOTA !,
    bo równie szybciutko muszę podreptać do kuchni, po małe co nieco ! :)
    hihihi :D
    NArobiłam sobie niezełego smaka tymi zdjęciami :>
    Miłego popołudnia !

    OdpowiedzUsuń
  10. ciasto pychotka bo tez lubie je zrobic.a kran w kuchni cudo.skad go masz?
    pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bateria kuchenna firmy TRES model retro. Zamówiłam w internecie, tu najtaniej :)
      pozdrawiam

      Usuń
  11. Martuś musisz koniecznie pokazać całą kolekcję tych kubasów! uwielbiam je i jak na razie mam 3 :) z porzeczkami, malinami i truskawkami :))
    pokazuj!!! ;)
    uściski truskawkowa panienko, u mnie one też ostatnio na tapecie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ika! Pokażę, na pewno... kiedyś już pojawiły się w kuchennym poście, ale z daleka, aaaa... jeden mam w drobne, różowe kwiatuszki, jest najstarszy, dostałam go od mamy. Szczerze mówiąc nie widziałam go już później w sklepie...
      Pa

      Usuń
  12. Cieszymy się, że tarta smakowała! Dobrze smakuje też przystrojona truskawkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorystycznie wyszło mniej czerwono, niż na Państwa zdjęciach, miałam bardziej zielony rabarbar, ale w smaku rozkosz. Rodzina, która mnie odwiedziła, do dzisiaj wspomina ten przysmak :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  13. TEN KUBECZEK JEST PRZEŚLICZNY:))))) KOCHAM TRUSKAWKI Z RABARBAREM....MNIAM

    OdpowiedzUsuń
  14. ;) a ja piekłam tartę truskawkową.. :) mniam! Też lubię ten czas kiedy natura tyle nam daje dobroci... :)


    P.S. O tak! Tajemna wiedza :) ale z tego co wiem... to nie jest niemożliwe! Dlatego nie zamierzam się poddawać :) Smacznego Magicznego Złotego Ryżu :) jeśli przyrządzisz napisz jak Ci smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Na pewno spróbuję MZR ;) napiszę...
      Zachęcam do drążenia tematu szparagów ;) Ja tyle zaparcia w sobie mam odnośnie wypieków :)
      pozdrawiam!

      Usuń
  15. To ciasto musialo byc pyszne:) tak pieknie wyglada...mniam mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. O, nie! Tyle pyszności! Aż zgłodniałam... A kubeczek masz przepiękny, muszę taki poszukać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oh! So yummy :) Gorgeous photographs and I adore your porcelain Victorian mugs and flowers!

    leslie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi Leslie, thank You for visiting me again. Best wishes for You, Your Family and friends :)

      Usuń
  18. Uwielbiam rabarbar i truskawki:))Smaka zrobiłaś tymi pysznościami, muszę wziąść się dzisiaj za jakiegoś placucha:))Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się martwię, że nie starczy mi dni z truskawkami na wykorzystanie wszystkich wspaniałych przepisów :)

      Usuń
  19. aż ma się ochotę wyciągnąć dłoń i poczęstowac się tym ciastem z rabarbarem!!! pyszności!
    pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Martus, pycha, u nas juz mozna zbierac truskawy ale jeszcze nie bylismy za to wczoraj upieklam bananabread z orzechami, tez pycha i zawsze soczyste ciasto. Wiesz mam chyba dokladnie ten sam kran w kuchni:-))
    Przesmaczny post! Pozdrawiam cieplusio!

    Syl

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny blog i zdjęcia! Uwielbiam ten rodzaj ciasta! Best regards, Carmen

    OdpowiedzUsuń
  22. Smakowitości! :))))

    OdpowiedzUsuń
  23. Rhubarb pie is my favorite of all pies, those photos make me crave for some right now!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas!

Z nowym rokiem

                                                              Dzień dobry!     Stęskniłam się... za dłuższą myślą wyrażaną w tekstach ... do...