Witam serdecznie!
Wszyscy, którzy goszczą na moim blogu od pewnego czasu wiedzą, że uwielbiam kolory i różne ich połączenia. Właściwie nieustannie zmieniam wystrój wnętrz przy pomocy barw. Jestem wręcz od tego uzależniona! Ale bez obaw, nie maluję od razu ścian. Nowy wygląd zapewniają dodatki: kwiaty, poduszki, ramki do zdjęć...
Jest jednak kolor, któremu pozostaję wierna pomimo wszelkich zmian i upływającego czasu.
Zapraszam do kolorystycznej analizy :)
Jeśli miałabym go nazwać fachowo, porównałabym go do Pink Flambe Pantone,
a zwyczajnie po prostu ciemny róż i wszystkie jego odcienie.
Uwielbiam go nie tylko wokół, ale i na sobie ;)
Apaszka, pomadka, albo biżuteria.
Kolczyki ze srebra i jadeitu zrobiłam sama i noszę je non-stop.
Ten kolor dobrze łączy się z szarościami, granatem, bielą...
Trzeba tylko pamiętać, żeby z nim nie przesadzić :)
Pudełko z aktywizującymi napisami wypatrzyłam kiedyś w tkmaxx.
Jednak największym zwolennikiem jego kupna był G., któremu bardzo się spodobało.
Czy mogłam odmówić mu tej przyjemności ;)
Do mnie najbardziej przemawia tekst:
"DO WHAT YOU LOVE AND DO IT OFTEN"
W wazonach królują tulipany w różnych odcieniach. Niedaleko jest nawet ich plantacja.
Udało mi się także zerwać kilka do wazonu z ogródka, ale tych trochę mi żal.
Niech sobie spokojnie rosną :)
Torbę od Marty z Meis Ideis mam już jakiś czas,
bardzo się przydaje i dobrze wygląda.
Bardzo mi miło, że tyle osób zapisało się na candy!!!
Cieszę się, że podobają się Wam te drobiazgi.
Dzięki tej zabawie mogłam również poznać nowe, interesujące blogi i ich właścicieli.
Fajnie, że daliście się odnaleźć :)
Przeczytałam wpisy o Waszych wnętrzarskich marzeniach: dużych i tych małych.
W większości są one praktyczne: remonty, malowanie ścian, rozbudowa...
Prace w ogrodzie i urządzenie wypoczynkowego kącika na balkonie.
Chciałabym wiedzieć w ile z tych rzeczy będziecie się same angażować i realizować?
Znając inicjatywę niektórych blogerek wiele zrobicie swoimi rękoma :)
Ja też dużo uwagi poświęcam teraz terenowi wokół domu.
Zabieram się właśnie za pomalowanie ogrodowych mebli, które straciły dobry wygląd po ostatnim lecie, pełnym deszczu i słońca, co niezbyt dobrze wpłynęło na drewno.
Życzę wszystkim ciepłych, słonecznych dni
i żeby rozpieszczała nas wszystkich pogoda :)
Do zobaczenia!
marta
Ja również sporo czasu spędzam wokół domu ... Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ten kolorek to taki odcień fuksji..ale bardzo ładny, ja też jestem za kolorem, za kombinacjami, połączeniami, świat oferuje tyle barw , że nie da rady pozostać przy jednej. ...zapraszam na letnie DIY do homefocuss.blogspot.com Gosia
OdpowiedzUsuńFuksja piękna, ale ten koszyk z sercem <3 gdzie taki dopaść? :)
OdpowiedzUsuńKoszyk kupiłam w tkmaxx, jest niezawodny jeśli chodzi o oryginalne drobiazgi :)
UsuńJa właśnie doszłam do wniosku, że w domu wolę otaczać się raczej bielą, niż kolorami. Nadrabiam za to ubiorem :) Buty to mój faworyt, prześliczne balerinki! Niby proste, a kolor daje niesamowity efekt :) Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńRóż to nie jest mój ulubiony kolor (zawsze przegrywa z niebieskim), ale taki fuksjowy odcień bardzo ładnie u Ciebie wygląda. Ja zawsze sama przeprowadzam wszelkie zmiany, no, czasem z pomocą mojej drugiej połowy. pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńU mnie wrecz przeciwnie. Odcienie rozu dzialaja na mnie jak plachta na byka. Na moim balkonie tez juz male zmiany zostaly wprowadzone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To przepraszam, że Ci gram na nerwach ;)
UsuńCześć ;)
OdpowiedzUsuńTen kolor różu jest przepiękny ;) Uwiodły mnie u ciebie śliczne kolczyki i ten kosz z serduszkiem....gdzie taki znalazłaś? Wspaniałe prezentują się w nim kwiaty ;)Uwielbiam Twoje mieszkanie i ten delikatny kobiecy styl, który pokazujesz ;) Jest w nim coś domowego, romantycznego i jednocześnie wesołego. kiedy czytam Twoje posty to się uśmiecham :) Marto - duzo usmiechu dzis dla Ciebie ;)
buziaki Ania
Aniu jak miło mi to czytać :) Dziękuję!
UsuńJa dopiero niedawno przekonałam się do różu i myślę, że każdy kolor jest ładny, byleby z nim nie przesadzić :) A na dworze spędzam bardzo dużo czasu, ale tylko ganiając mojego 17 - miesięcznego synka. Niestety przy nim nic nie udaje mi się zrobić, więc w ogrodnika bawię się tylko weekendy kiedy jest mój mąż :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
To się nabiegasz! ;)
Usuńcudny ten kolorek:) nie dziwię się, że masz go cały czas na uszach hehe:)))
OdpowiedzUsuńtulipany fantastyczne! u mnie też, ale w troszkę bledszym odcieniu:) no i worek od Marty! podziwiam go od jakiegoś czasu i też się na niego czaję troszkę...
ładnie u Ciebie:)
pozdrowienia:*
lubie ten kolor :)) kolczyki cudne !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Kolczyki i pudełko są świetne. Wszystko zresztą jest idealne i w moim guście:-)
OdpowiedzUsuńCo do prac to zapewne będę robić wszystko sama, bo raz, że jest to oszczędność, dwa że wiem, kogo obwiniać jak nie wyjdzie;-)
Też ostatnio lubię taki kolor, róż, czy pudrowy róż, nawet okulary mam czaro rózowe hihi aż dziw bierze, że najpierw byłam zwolenniczka pomarańczu a następnie zieleni ;) Chociaż zieleń z rózem też bardzo ładnie wygląda- spojrz na tulipany :)
OdpowiedzUsuńBuźka !
Tak, też lubię to połączenie :)
UsuńDla mnie kwiaty do wazonu to tylko różowe :) i to w każdym odcieniu. Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńśliczne balerinki ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ciekawy, bardzo mi się podoba w Twoich stylizacjach.
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kolorek. Nawet w takim mi do twarzy i mam kilka elementów garderoby. We wnętrzu czasami dodaję , szczególnie na tarasie i w pokoju córki. Wczoraj kupiłam w sklepie z drugiej ręki kawał materiału w takim kolorze, będzie obrus.
OdpowiedzUsuńŚliczne buciki i tulipanki, i w ogóle ślicznie u Ciebie, pozdrawiam
Dziękuję Ali! Kawał materiału na obrus? To lubię :)
UsuńJa nigdy za różem specjalnie nie przepadałam, ale już od dłuższego czasu coś mnie tak ciągnie w jego stronę... Do tego stopnia, że nawet przy remoncie sypialni postawiłam na malinowe dodatki i tapetę z motywem na jednej ścianie - w końcu co, jak nie sypialnia, kojarzy się z miłością, więc niech będzie różowo! :D Lubię te ciemniejsze odcienie, właśnie fuksja, malina, nasycone i żywe. I też uwielbiam ten wiosenny czas, właśnie siedzę sobie w altanie przed domem i upajam się letnim klimatem :P U Was też dziś tak gorąco? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię ciemniejsze odcienie :) U nas też dziś lato, ale chyba nie na długo, bo jutro już zapowiadają burze :(
Usuńzapowiadali, zapowiadali, no i przepowiedzieli :P Koniec tygodnia był już zdecydowanie chłodniejszy. Liczę na to, że w tym tygodniu słoneczko poświeci, chociaż mam tyle nauki i pracy, że i tak nosa na dwór nie wystawię :P
UsuńŚliczne aranżacje,kolczyki-rewelacyjne.Uwielbiam biżuterię,najlepiej kolorową,a róż w zestawie z szarością,srebrem to swtrzał w dziesiątke!
OdpowiedzUsuńi ja bardzo lubię ten kolor :) a w moich zaproszeniach ślubnych będą akcenty dokładnie w kolorze tulipanów :)
OdpowiedzUsuńŚlub? Gratuluję :)
UsuńTego koloru, tego odcieniu , nie da się nie kochać.
OdpowiedzUsuńCudowne aranżacje nam pokazałaś.
Zapraszam na odwiedziny do mnie.
Pozdrawiam M :))
Jak pięknie, a butki to już w ogóle cudeńka!!!!
OdpowiedzUsuńKolczyki i kosz z sercem mnie oczarowały :D przesliczne !!!!
OdpowiedzUsuńJak na kobietę przystało, szczególnie wpadły mi w oko twoje butki ;) Śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
różowy lubię ale na kwiatach i dodatkach :) uświadomiłam sobie, że nie mam nic do ubrania w tym kolorze! zdecydowanie przeważa niebieski odcień :) urzekły mnie Twoje kolczyki zwłaszcza zapięcie! wielce oryginalne :)
OdpowiedzUsuńcmoki!
Marta, piękny kolor. Bardzo wiosenny i twarzowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
A mogę wiedzieć jaką farbą pomalowany jest taboret, o ile sama go malowałaś?
OdpowiedzUsuńpięknie ta szarość komponuje się z odcieniem różu kt przedstawiłaś :)
pozdrawiam
Oczywiście :) To farba Flugger Interior kolor z mieszalnika nr 5386. Wersja matowa. Oczywiście, że sama malowałam! Namęczyłam się, żeby zedrzeć 10 warstw farby ;)
Usuńpozdrawiam!
piękne.. aż chce się usiąść gdzieś u Ciebie w kąciku z książką i herbatą ;)))
OdpowiedzUsuńKolorowa dziewczyna z Ciebie:) Lubie tez ten kolor, najbardziej w dodatkach.
OdpowiedzUsuńTorba od Marty wyglada mega swietnie!!!
usciski
Piękne tulipany! I ten serduszkowy koszyk!
OdpowiedzUsuńU mnie roz moze byc akceptowany tylko w dodatkach ;) i wtedy bardzo go lubie.
OdpowiedzUsuńU mnie też głównie w dodatkach :)
UsuńMy póki co również wokół domu (o ile naszą prawie 3000mkw działkę można nazwać "wokół domu" ;-) ), ale z prac remontowo - budowlanych zamierzamy zrobić sami tyle, ile tylko się da :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten odcień od lat i bardzo często wykorzystuję w dodatkach ubraniowych chociaż ostatnio poszłam w nude, biel i szarość, a dodatki w pastelach czyli jestem taka sobie nijaka ;) ale dobrze się tak czuję i to najważniejsze :) Bardzo ale to prze-bardzo podoba mi się Twoje lustro i cała aranżacja, stołeczek cudo! Biegnę zapisać się na candy ;) i zapraszam do siebie :) myloveshabby.blogspot.com BTW - jakie Ty masz czyściuteńkie fugi, marzę o czystych fugach, u mnie młodsza córka tak wszędzie nadal rozlewa wszystko, że nie czyszczę nic tak bardzo dokładnie na razie, bo nie ma to sensu, może za jakiś czas ...
OdpowiedzUsuń;0czyściutkie bo G. właśnie je czyścił :)
Usuń:) sliczne zestawienie kolorków:)
OdpowiedzUsuńprzekonałaś mnie do tego koloru:)
OdpowiedzUsuńRóż jest przecudowny, a ja lubię go łączyć z szarośćią, zestawienie rewelacyjne. Przy okazji, zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia i zapraszam do dalszej zabawy :o) na http://sweetdreamsanddots.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ania
Ten odcien rozu jest sliczny...:))
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie pudelko z napisami i torba, ktora wydaje sie byc bardzo wytrzymala, no i cudnie wyglada..super:))
Widzę, ze różowe dodatki królują:) Popieram !
OdpowiedzUsuńfajowe migawki i balerinki :))
OdpowiedzUsuńo tak! bardzo dobre połączenie, szary jako baza, a róż dodatek. fajne kąty u ciebie. Przyjemnie ogląda się zdjęcia , z zaciekawieniem i nutką pozytywnej zazdrości, jak tu pięknie!
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten odcień różu.Nie jest cukierkowy ale róż i o to chodzi .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBaardzo fajny energiczny kolorek, w dodatkach jak najbardziej do przyjęcia;) buciki śliczne, proste i delikatne, to kolor własnie nadaje im wdzięku;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Piękne połączenie kolorstyczne:)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam taki róż i nie tylko dodatki najróżniejsze, ale również żywe róże najczęściej pięknie pachnące stare odmiany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.