Witam ciepło!
Nie, już dłużej nie czekam z dekoracjami.
Po prostu zaczęłam już czuć Święta :)
W przedpokoju, który dopiero mienił się na różowo teraz króluje czerwona gwiazda betlejemska.
I to właściwie tyle, bo reszta ozdób jest bardzo delikatna.
W tym roku kupiłam lampki - bombki ze szkła mercury.
Są ozdobą samą w sobie.
"Bezpieczna" bombka z bałwankiem to nie tylko ozdoba, ale również grzechotka dla Synka,
który uwielbia ją chwytać w rączki.
Powoli dekoruję dom. W tle już widać nowe, rozgrzewające kolory.
Nasz osobisty Mikołaj, który sam jest prezentem :)
Nie uciekł mamie, która wdraża swoje świąteczne pomysły :)
Jak widzicie moi Drodzy nie obeszło się bez tradycyjnej czerwieni.
Na kolejne fragmenty dekoracji zapraszam wkrótce.
A tymczasem przypomnienie, jak to było w poprzednich latach....
Do zobaczenia!
CUDNIE!
OdpowiedzUsuńBardzo Mi się u Ciebie podoba!!!
OdpowiedzUsuńI ten malutki krasnalek-słodki:)
ściskam cieplutko
W takiej atmosferze, której udało Ci się stworzyć można poczuć święta :)
OdpowiedzUsuńPięknie!
M.
pięknie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten taborecik i gałązka modrzewia, to moje klimaty i tak właśnie u mnie jest, nie ma "świecideł" tylko świece, a kiedy zaglądam co roku do kufra z bibelotami świątecznymi, moja Jaga pyta: Dlaczego tego tak mało?, ??? po prostu my zawsze mamy święta hihihi
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Aga z Różanej
Mam podobnie w przedpokoju :)
OdpowiedzUsuńByło pięknie i jest pięknie, ach jak ja lubię takie aranżacje :-) Ściskam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje :)uwielbiam gałązki modrzewia. A jaki Mikołajek uroczy ;)
OdpowiedzUsuńDekoracje wyglądają pięknie!
OdpowiedzUsuńA mały Mikołajek jest słodki :)
Nastrojowo już :) świątecznie :) :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie i nastrojowo 😊
OdpowiedzUsuńabsolutnie pięknie!
OdpowiedzUsuńŚwietne lampkowe bombki :). U mnie w tym roku również będzie dominował kolor srebrny i czerwony :). Pozdrawiam.My sweet home :)
OdpowiedzUsuńoj ja też muszę wziać się za dekoracje, może w ten weekend :)
OdpowiedzUsuńJak uroczo!!! Pięknie!
OdpowiedzUsuńNo proszę jaki synek już duży! I Mikołajowy :)
OdpowiedzUsuńTeraz będzie mnie trochę mniej na blogu ze względu na zmiany, które również zaszły w naszym życiu ;) Zapraszam na mój dzisiejszy wpis (blog podróżniczy):)
Pozdrawiam serdecznie! :)))
Pięknie! Każdego roku gwiazdę betlejemską kupuję na ostatnią chwilę, bo za każdym razem opadają mi mi liście i zostaje "goła". Masz na to jakiś sposób?
OdpowiedzUsuńPiękne świąteczne dekoracje z Mikołajkiem w roli głównej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona
Tyle wspaniałości, a mnie urzekł rattanowy lampionik.
OdpowiedzUsuńPięknie Trzeba dekorować bo oczekiwanie to najfajniejszy czas :-)
OdpowiedzUsuńJest tak świątecznie i tak subtelnie, napatrzeć się nie mogę. A lampkami bombkami jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńPo prostu cudo :D Jestem zachwycona czerwoną bombą z bałwankie :) I oczywiście gwiazdą betlejemską ;) Ja również wspomniałam o gwieździe betlejemskiej na swoim blogu ;)
OdpowiedzUsuńthe-red-is-all-my-world.blogspot.com
Pozdrawiam ;)
Uroczo! :)
OdpowiedzUsuńI'm very happy to uncover this great site. I want to thank you for your time for this particularly fantastic read!! I definitely loved every little Hey, New Teacher, Don't Quit. It Will Get Better bit of it and i also have you bookmarked to look at new information on your site. Here is my web Apple MacBook Laptop HD Wallpaper
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalnie przystrojone lustra, podoba mi się :) Szkoda, że już po świętach, inaczej sama bym podobnie udekorowała lustro w moim salonie :)
OdpowiedzUsuń