Witam Moi Drodzy!
Zanim ogłoszę zapowiadany konkurs wpadam do Was z kawałkiem ciasta.
Mała kawa i szarlotka, kto się skusi?
Pielęgnuję rodzinną tradycję i podobnie jak Babcia Irka wyznaję zasadę:
na niedzielę słodkie musi być!
A każde odstępstwo od tej reguły kończy się niezapowiedzianą wizytą gości.
Do sklepu daleko...
A ryzykować już nie chcę!
Jesienią, jak to zwykle bywa, testuję różne przepisy na ciasta z jabłkami.
Cenię sobie te proste, które zawsze się udają i nie wymagają dużego nakładu czasu i wielu produktów.
Dlatego chętnie wypróbowałam przepis, który znalazłam na blogu babeczka.zuzka.pl
upiekłam ją na dużej blasze i z efektu jestem bardzo zadowolona, więc serdecznie polecam.
Szarlotka tatrzańska
Ciasto:
1/2 kg. mąki
250 g masła
1/2 szklanki cukru
2 łyżki śmietany
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
Wypełnienie:
2,5 kg jabłek pokrojonych w plasterki
wymieszanych z przyprawą do jabłecznika
lub cynamonem z cukrem, wg uznania.
Składniki na ciasto zmieszać mikserem.
1/3 ciasta zwinąć w kulkę i włożyć do lodówki.
Resztę rozwałkować i ułożyć na blasze wyściełanej papierem do pieczenia.
Wstawić do lodówki.
Po upływie godziny wstawić blachę do piekarnika nagrzanego do 190 stopni
na 15 minut.
Zmniejszyć temperaturę do 180 stopni.
Na podpieczony spód wyłożyć jabłka, a na wierzch starkować resztę ciasta wyjętego z lodówki.
Piec około godziny.
Dla mnie ogromnym plusem jest to, że ciasto robi się bardzo szybko.
Wyrabia się je mikserem, a jabłka tarkuję w robocie kuchennym.
Można to zrobić również na tarce, stroną do plasterków, np. do ogórków.
Warto podpiec spód, żeby sok z jabłek nie wsiąkał w ciasto.
Jeśli jabłka są soczyste możemy posypać delikatnie spód bułką tartą lub kaszą manną.
Duża blacha na pewno starczy dla wszystkich łasuchów :)
W domu, jak za oknem klimaty prawdziwie jesienne.
Wprowadziłam do wnętrza żółty kolor :)
Wyobrażacie sobie rolety w tym kolorze? :)
Zwiastunem relacji jest ta żółta poduszka w tle.
Niebawem pokażę resztę.
Tymczasem życzę Wam miłych dni.
Mają być ciepłe, pogodne i kolorowe.
Do zobaczenia!
U nas cukier za wysoki wyszedł i wszelkie ciasta poszły w odstawkę :/ Twoja szarlotka wygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńNo to współczuje :(
UsuńMmmm ale zrobiłaś mi smaka!!! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNajlepszy zwyczaj z rodzinnego domu.. pamiętam jak zawsze w sobotę mama piekła coś pysznego na niedzielę :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesień za ciasta z jabłkami..
Piękne, apetyczne zdjęcia..
Pozdrawiam ciepło K
Bardzo dziękuję!
UsuńTaka tradycja jest najpiękniejsza. Tez ja stosuję, że na niedziele musi być ciasto w domu. Szarlotka wygląda wspaniale. Zapisuje przepis. Pięknie u ciebie i smakowicie :) słonecznego tygodnia i uściski
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalio. U Babci w kredensie zawsze było coś słodkiego :)
UsuńAleż narobiłaś mi ochoty na jabłecznik :)
OdpowiedzUsuńMoja mama ostatnio zdobyła przepis na jabłecznik, wyszedł jej przepyszny. A najlepsze w nim jest to ze nic nie trzeba miksowac czy ugniatac. Ponoć wystarczy wymieszać suche składniki wyspać na blachę do tego zetrzeć masło jabłka i gotowe :)
Czyli tzw. Sypana szarlotka? Kiedyś namiętnie ja piekłam. Moze warto wrócić do przepisu....
Usuńjak pysznie :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMmm pychota, zjadłabym, tylko dlaczego musiałam tu wejść późnym wieczorem? :P
OdpowiedzUsuńWieczorem smakuje najlepiej :)
UsuńKocham szarlotkę! :)
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda ta szarlotka, uwielbiam w jesieni zapach jablek z cynamonem. Skradnę przepis, może wypróbuję w niedzielę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Serdecznie polecam
Usuńu nas tak samo Niedziela bez placka sie nie liczy Tak od początku twierdzi mój Pan Mąż . Ja piekę on zjada :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kobiety nawet w niedzielę się narobią ;)
UsuńPrzepysznie i pachnąco u Ciebie:-) Uwielbiam szarlotkę a szczególnie teraz i koniecznie z cynamonem:-) Sciskam
OdpowiedzUsuńTak, tak cynamon musi być :)
UsuńUwielbiam, na szarlotkę zawsze jest czas:0
OdpowiedzUsuńuściski,
Marta
Prawda?
Usuńsmakowicie
OdpowiedzUsuńBardzo!
UsuńMoja Mama tez tak zawsze powtarzała: Na niedzielę ciasto musi być! :)
OdpowiedzUsuńMerhabalar, çok güzel ve leziz görünüyor. Ellerinize sağlık.
OdpowiedzUsuńSaygılar.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCevap: Çok teşekkür ederim. Selamlar!
UsuńJa się skuszę bardzo chętnie :)
OdpowiedzUsuńWiem, że też lubisz słodkie co nieco ;)
UsuńCo do ciast z jabłkami to polecam szarlotkę błyskawiczną, którą pokazałam u siebie, szybka i pyszna, a że jabłek mam nadmiar to wypróbuję kolejny przepis :)
OdpowiedzUsuńBłyskawiczna. To słowo mnie przekonuje :)
UsuńAaale pychota! u mnie też ciasta często w domu, i chetnie zrobiłabym coś nowego z jabłek bo tych zawsze u nas dużo ;)
OdpowiedzUsuńA przepisów na ciasta z jabłkami tyle, że nie starczy czasu by wypróbować wszystkie :)
Usuńchętnie wykorzystam przepis, bo jabłecznik lubię , szczególnie podany z lodami.I tak miałam na weekend go upiec, więc czemu nie z tego właśnie przepisu. Podpowiedz mi tylko ile cynamonu musze użyć , zamiast przyprawy do jabłecznika.
OdpowiedzUsuńszarlotki nie lubię:) ale ta gwiazdka i pojemnik na cukier cudo!
OdpowiedzUsuńWszelkie szarlotki - jestem na TAK! Objadam się nimi również ostatnio! :)
OdpowiedzUsuńo, coś dla mnie! chętnie wykorzystam przepis <3
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :D Uwielbiam przygotowywać takie pyszności :D Na pewno przy najbliższej okazji przepis wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuń