Klimat wciąż jest
Świąteczny, oczywiście.
W Święta świętowałam, więc dopiero teraz witam Was zdjęciami z wielkanocnymi dekoracjami.
Kuchnię udało się uchwycić we względnym porządku.
Ze strychu ściągnęłam drewnianego koguta, który utknął tam na kilka lat.
Zdecydowałam się go nie malować, bo nawet wpasował się w dekoracje.
Pierwotnie miałam powiesić żółte zasłonki, dodać takie akcenty.
Jednak zielone rośliny w kontraście z bielą i czernią tak mi się spodobały,
że zostawiłam wszystko tak jak było.
W tym roku wyjątkowo dużo u nas cebulek.
Potrzeba wiosny sprawia, że z każdych zakupów wracam z jakimś kwiatkiem. Wkładam je do osłonek, starych cukiernic i foremek. Lubię robić z nich różne kompozycje.
Wielkanocna baba i stara, metalowa forma do wypieku baranka wielkanocnego. Znalazłam ją na targu staroci i pomyślałam, że będzie fajną ozdobą na Święta.
Lubię świąteczny rozgardiasz, ale przyznam, że powrót do uprzątniętego domu też ma swoje plusy :)
Więcej dekoracji wielkanocnych i wiosennych pokażę już wkrótce.
Zapraszam!
Kogut fajowy ale ta metalowa forma-baranek cuuudna!!!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym taką przygarnęła:)
Ach i zajączki urocze!
Pozdrawiam wtorkowo:)
Kaśka
Piękne te Twoje dekoracje, chętnie przygarnę koguta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Malwina Puchowa czapka blog
Piękne dekoracje. Uwielbiam takie. A ta kurka z jajkami świetna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Podoba mi się połączenie bieli, czerni i zieleni na Wielkanoc. Nigdzie wcześniej nie widziałam takiego połączenia a jest na prawdę rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńTakie subtelne dekoracje to mogą stać całą wiosnę :) piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne, świąteczne kadry:) i jaka apetyczna, dorodna babka:)
OdpowiedzUsuńuściski dl Ciebie:)
Wesołego Alleluja!!!:)
Doniczki w kropeczki są mega fajne - takie radosne i zalotne :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Forma z barankiem... cud miód! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMnie też w oko wpadła foremka z barankiem. Cudne dekoracje:)
OdpowiedzUsuńNo, forma baranka cudo! Ja mam drewnianą i co rok robię baranka z masła, synowie się z tego śmieją ale gdyby zabrakło go na stole to święta będą jakieś niepełne :), zajączki ceramiczne też mi się spodobały, a baby gratuluję!
OdpowiedzUsuńPrześliczny wystrój i dekoracje ;) Chętnie spróbowałam wielkanocnej baby :) Wygląda smakowicie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI tak jest pięknie, naturalnie, spokojnie, zielono... :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, a ten kogut jest boski!:-)
OdpowiedzUsuńCiepły dom klimatem :) Gratuluję jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńKogut jest bardzo dostojny i wpasował się świetnie do całej aranżacji :)
OdpowiedzUsuń