Witam w świątecznych barwach bloga, które przybrałam na ten szczególny czas.
Na zdjęciach jeszcze jednak nie całkiem świątecznie, no może z wyjątkiem ostatniego.
Powoli się rozpędzam, ale na bombki jeszcze u nas za wcześnie.
Zgodnie z obietnicą dziś druga odsłona kuchni w bieli i czerni.
Jasność walczy z mrokiem :)
Zapraszam do obejrzenia.
W tym roku dla odmiany nie wpuszczam do kuchni na święta czerwieni.
Co prawda pięknie tu pasuje, ale potrzebuję zmiany. Będzie złoto.
Złoto i czerń to ciężki duet, więc pewnie wprowadzę więcej białych dodatków.
Na pewno jednak zostanie poduszka w grafitowe gwiazdy od Mamy.
Niedawno w tkmaxx kupiłam idealnie do niej pasującą tacę w czarne gwiazdki.
Pokażę ją w świątecznym poście.
W wielkim słoju z Riviera Maison niebawem pojawią się pierniczki.
Wreszcie go ściągnęłam z półki, gdzie stał od zawsze.
Przełamuję więc schematy i walczę z rutyną ;)
Zmieniłam też miejsce stolika kuchennego i krzeseł.
Małe odmiany, ale dają radość.
A miejsce słoja zastąpił zabytkowy młynek.
Ktoś jeszcze dziś takich używa?
Dwie filiżanki w czarno - białe pasy znalazłam na targu staroci.
W tle książka z przepisami Zofii Różyckiej, którą lubię mieć pod ręką.
W pierwszą niedzielę adwentu powiesiłam gwiazdę w oknie i zapaliłam pierwszą świecę.
W tym roku nie powieszę zasłonek, ale zrobię wiszącą dekorację.
Do pełnego efektu potrzebny jest jednak śnieg za oknem,
a tego u nas na razie nie widać.
A Wy przystrajacie już swoje domy na Święta?
Pozdrawiam
Marta
no rzeczywiście naprawdę wprowadziłaś black&white. fajnie jest.
OdpowiedzUsuńaczkolwiek szkoda mi czerwieni. pierwszy raz właśnie natknęłam się na twojego bloga, gdy prezentowałaś czerwone dodatki w kuchni. i mimo wielu zmian jakie po drodze zaszły, kojarzysz mi się z tą czerwienią.
Nie nooo, to teraz mi napisałaś ;)
UsuńPięknie :) u nas akcja "ozdabianie domu na święta" już rozpoczęta :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Dobrej zabawy :)
UsuńCudnie :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ładnie! Alez ci zazdroszczę okna nad umywalka:-)
OdpowiedzUsuńSą i gorsze tego strony. Często jest ochlapane :)
UsuńŚlicznie !!! Zawsze mi się podobają Twoje pomysły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńRewelacyjnie jest w twojej biało- czarnej kuchni. A ostatnie zdjęcie wprowadziło mnie w ten klimat grudniowy :) ściskam najserdeczniej :):):)
OdpowiedzUsuńNo i oto chodziło. Ściskam!
UsuńFajnie, biało-czarna kuchnia wygląda elegancko i ciekawie, nie zawsze musi być czerwono. Ja czekam na weekend mikołajkowy, aby rozpocząć akcję ŚWIĘTA
OdpowiedzUsuńTo dobry termin :)
UsuńKuchnia przez stonowane kolory wygląda minimalistycznie, świeżo i ślicznie : ) Słój cudny :))
OdpowiedzUsuńPytasz, czy ktoś jeszcze używa takich młynków do pieprzu..... tak... ja :)))
U mnie święta zawsze w tradycyjnych kolorach - czerwieni i złocie, a w tym roku podobnie jak Ty zapragnęłam odmiany i będzie całkiem inaczej - w bieli i srebrze :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
To jestem bardzo ciekawa tego co stworzysz :)
UsuńAle klimatycznie :) Muszę zabrać się za swoje świąteczne dekoracje :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚlicznie, bardzo w moich klimatach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuńpięknie i ten Alfabet mnie zaintrygował:)
OdpowiedzUsuńAlfabet dla tych, którzy szybko chcą upiec coś nieskomplikowanego.
UsuńŚlicznie grają kolory
OdpowiedzUsuńU nas też powoli święta wkraczają we wnętrza
Pozdrawiam serdecznie
:)
UsuńPięknie:)
OdpowiedzUsuńja jednak nie umiem nie wpuszczać czerwieni. Podziwiam i może i ja kiedyś dorosnę do takich zestawień. A dom- powoli ubieram i ubierać jeszcze będę:)
Marto ja czerwieni nie odpuszczam, będzie królować w pokoju :)
UsuńBardzo fajnie to wygląda. Fajnie ,że biel i czerń przełamałaś brązami i szarościami......Swietne masz okna....
OdpowiedzUsuńdziękuję, miły komplement :)
UsuńPiękne dekoracje, super wszystko dopasowane:)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńPiękna kuchnia! Mój dom jest już przystrojony, postawiłam na biel, zieleń i srebro :-)
OdpowiedzUsuńTo pięknie. Uważam, że bez zieleni nie ma Świąt
UsuńPiękna kuchnia :) świetny młynek :) Ale ja podglądam jeszcze półę - chciłabym taką w kuchni.
OdpowiedzUsuńWersja black and white bardzo mi się podoba:) Piękna kuchnia! Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuń